Małe postanowienia są fajne, obiecanki tylko te z pokryciem. Za to robienie tego co nam sprawi przyjemność, tego na co mamy ochotę, to jest to, czego mogę życzyć sobie i Wam- drodzy moi.
Róbcie to, co lubicie ( fajnie jak ktoś lubi swoją pracę, nie każdy jest jednak takim szczęściarzem), zawsze można po pracy, realizujcie swoje marzenia.
Ja od dłuższego czasu kocham poznawać Polskę poprzez weekendowe wyjazdy. Męża leniucha musiałam namawiać latami. I to fajne jest. Reset weekendowy wraz z odstresowaniem się. Czy wracam do już widzianych miejsc? Bardzo rzadko ale są takowe.
Za granicą fajnie jest... Ktoś powie....
Może...
Ci co mnie znają, wiedzą, że ja kocham wędrować po naszym kraju. Jest tyle tu pięknych miejsc. Tego uczmy też nasze dzieciaki, pokazujmy im "nasze zakamarki", bo czasem załamuję się jak opowiadają o locie samolotem,plażach, nurkowaniu, a pociągiem w nieznane lub znane nigdy nie jechali. Nie znają naszych gór, jezior a o Bałtyku wiedzą tyle, że jest zimny i nigdy pogody nie ma.
Jednym z priorytetów szkół jest uczyć poprzez podróżowanie, zwiedzanie, opowiadanie. To duży trud aby opracować dokładnie Zieloną szkołę, żeby się nie nudziło. To duże obciążenie psychiczne-opieka 24h. Ale robimy to, wiecie! Bo mamy nadzieję, że to kiedyś zaowocuje.
Z najlepszymi życzeniami na Nowy Rok Wasza nudziara Kasia.
Podróżujcie, życie jest krótkie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz